Posty

Wyświetlanie postów z kwietnia 29, 2021

Projekt - mieszkanie, cd.

Wczoraj spotkanie u pani architekt. Ona jest bardzo miła, na wszystko mówi „dobrze”, „oczywiście”, ale prochu nie wymyśli. Może tak właśnie powinno być – od wymyślania jestem ja, a ona niech powie, czy to jest do zrealizowania. Wcześniej bałam się, że architekt będzie narzucał rozwiązania i swój gust, a teraz mam niedosyt inicjatywy… jednak czasem chciałoby się jakiegoś nowego pomysłu, zobaczyć błysk. Głównie rozważaliśmy projekty łazienki i kuchni, które jakiś czas temu nadesłała. Owszem, zaproponowała ładne kafelki do łazienki…, ma myśleć, jak rozplanować tzw. salon – dobrego ustawienia chyba nie ma. W gotowym mieszkaniu można jeździć z meblami i próbować różne ustawienia, ale trzeba wybrać miejsce na telewizor (gniazdo); to pewien paradoks, że ja, która właściwie w ogóle nie oglądam telewizji, może jedynie w czasie świąt, kiedy uprawiamy tzw. rodzinno-stadne oglądanie z komentarzami, jestem postawiona w sytuacji, kiedy telewizor determinuje wszystko inne. Kuchnia (aneks, sporo powię