Balkonowa łąka kwietna

kwitnie jak głupia! Są chabry, mięta, kocimiętka, len, ślaz dziki, facelia, kolendra siewna (białe drobne kwiatki, pachną kolendrą!), rumianek (malutki) i żółte niewiemco. Rejwach wokół tego niebywały - bzyczą, buczą, brzęczą tak, że własnych myśli nie słychać, ale nic nie szkodzi, myśli nie takie znowu odkrywcze. Największym powodzeniem cieszą się mięta, kocimiętka i facelia. Acha, gdzieś wzszedł także koperek!
















Komentarze

  1. Super! Ach, mieć balkon... Jeszcze po ponad 30 latach trudno się pogodzić z jego brakiem 😠

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest fajnie, a łąka jest fascynująca - codziennie uważnie oglądam, czy coś nowego zakwitło, wczoraj np. mak! To o wiele ciekawsze niż klasyczne kwiaty doniczkowe

      Usuń
    2. U mnie też wczoraj mak!!!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wakacje

Podwójne 500

Cortona